igliwie sosnowe

Dzisiejszy spacer do igliwie sosnowe zakończony, choć raczej jest on pierwszym z wielu.
Wróciliśmy do domu i czytam, oczy przecieram, ileż dobroci w tych zielonych igiełkach.
Ważyłyśmy kulkę do kąpieli, iście sosnową, syczy, tym razem się nie udała, ale co tam!
Wywar zaraz  zrobi się w garze, będzie sosnowa kąpiel!

znacie, używacie, dzielcie się :)

Komentarze

Popularne posty